29.11.2011

Jono McCleery - There Is

No need to run and hide.


W 1987 roku światlo dzienne ujrzał, dziś wszystkim znany, utwór "Wonderful Life". Wydał go - nieco mniej znany - Black. Minęło ponad trzynaście milionów minut, podczas których dzieło to było nagrywane przez co najmniej kilku mniejszych, bądź większych A(a)rtystów. Ostatnim, który poprzez swoją interpretację wywarł na mnie wrażenie, okazał się Jono McCleery.
Nie dodam nic więcej, bo pisząc tego posta mam za sobą doświadczenie jedynie dwóch ścieżek z płyty "There Is". Zamieszczam ją jednak na blogu, bo wiem, że jeżeli jakiś artysta zostaje pochłonięty przez NinjaTune, warto zainwestować w niego choć chwilę czasu wolnego dla celów poznawczych.
Przy okazji warto przypomnieć sobie teledysk do oryginalnego "Wonderful Life". Dla mnie ma on wagę o tyle, że przywołuje wspomnienia z dzieciństwa, kiedy to wideoklip puszczany z kasety VHS robił wstrząsające wrażenie.

Artysta: Jono McCleery
Album: "There Is" [2011]
Youtube: "Tomorrow", "Wodnerful Life"
PURCHASE


2 komentarze:

Unknown pisze...

bardzo dobra muzyka!
prestigo.pl

Johnny Fontaine - !Action Pact! pisze...

Rzeczywiście super. Mi również bardzo przypadła do gustu