Pokazywanie postów oznaczonych etykietą soul. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą soul. Pokaż wszystkie posty

11.01.2010


Niko - Life On Earth

“Mięsopusty, zapusty,
Nie chcą państwo kapusty,
Wolą sarny, jelenie
I żubrowe pieczenie.
Mięsopusty, zapusty,
Nie chcą panie kapusty,
Pięknie za stołem siędą,
Kuropatwy jeść będą,
A kuropatwy zjadłszy,
Do taneczka powstawszy,
Po tańcu z małmazyją
I tak sobie popiją.”

Trzech Króli za nami, mięsopust czas zacząć!
Jak tu jednak knykcie ruszyć, skoro jednym z trzech króli Johann Johannsson, drugim Rafael Anton Irisarri, a trzecim stagnacja.
Tłumaczeniem deszcz styczniowy, co "zimnych łokci w Fordach Escortach" przyprawia o silniejszy niż zwykle uścisk prawych dłoni. Kapie na parapet i każe muzyce duszę omywać w sposób delikatny i wiotki.

Żeby jednak nie było, że trumnę zbijać czas zacząć, postanawiam ożywić siebie i Towarzystwo zacne, ale amunicja moja ślepa, bo Niko nico mi nie mówi, oprócz utworu, w jaki wdepnąłem na internetowej żerdzi:




I jak? Mnie oczarował, więc - przy udziale Krzysztofa S., któremu dziękuję za pomoc - podrzucam cały album z nadzieją, że jest równie miodny jak powyższy utwór. Randka w ciemno z Niko - ponoć bardzo młodą wokalistką - okaże się klapą albo sukcesem. Stawiam na to drugie, ponieważ współpraca z Aim'em albo Mr. Scruff'em wydaje się być kluczem do pomyślności.
Czy będzie to album na miarę karnawału? Ciężko powiedzieć, wziąwszy pod uwagę, że nie udało mi się jeszcze posmakować talentu Niko w pełnym wymiarze.

Smacznego.

Artysta: Niko
Kraj pochodzenia: USA

Płyty:
"Life On Earth" [2004]

W internecie:
http://www.myspace.com/nikonyc
http://www.aticrecords.com/artists/niko.html


Download (przesłuchaj, doceń, ZAKUP):
http://www.multiupload.com/KEK4JG89ZZ

Płytę dostać można (buy it!):
http://muzyka.stereo.pl/Life-On-Earth
http://www.amazon.com/Life-Earth-Niko/dp/B00022VMSU


P.S. A propos "Randki w ciemno": http://www.youtube.com/watch?v=DXia3g_353E&feature=related


28.10.2009


Menahan Street Band

Tak dłubię i szperam w internetowych zasobach, aż w końcu wylądowałem w północnym Brooklynie, dzielnicy Bushwick, a konkretnie przy Menahan Street. Znajduje się tam apartament muzyka i producenta Thomasa Brennecka (odpowiedzialnego m.in. za muzyczne dokonania Sharon Jones & the Dap-Kings, czy Budos Band). W jednym z pomieszczeń wspomnianego lokum, umieścił pan Brenneck takich artystów jak:
- członkowie Sharon Jones & the Dap-Kings (Dave Guy, Homer Steinweiss, Fernando Velez, Bosco Mann)
- członkowie El Michels Affair (Leon Michels, Toby Pazner)
- członkowie Antibalas (Nick Movshon, Aaron Johnson)
- członkowie Budos Band (Mike Deller, Daniel Fodder)
Te właśnie 'Członki' stworzyły płytę "Make The Road By Walking", czyli coś, co - gdy już będę miał CD - nie wylezie z mojego odtwarzacza w samochodzie (gdy je będę miał: wóz i odtwarzacz). Ponad dwa miesiące trwa mój romans z Menahan Street Band i nie zanosi się na kryzys w tym nietypowym związku. Na tyle, na ile znam się na muzyce (a twierdzę, że ledwie się znam) mogę oznajmić, że album ten, to soczysta mieszanka afrobeatu i soulu. Mieszanka obfita w trąbki, organki, pianina, perkusje i gitary, obleczona magicznym, wciągającym rytmem i melodią. Ta płyta sprawia, że na mojej twarzy rysuje się uśmiech (kiedy go nie ma), albo że uśmiech utwierdza się w przekonaniu, że warto zostać dłużej (gdy był podczas włączania płyty).
"Make The Road By Walking" jest na razie jedynym tworem utalentowanej drużyny (a taką jest niewątpliwie, dodatkowo niezwykle zgraną), która mówi o sobie "we're simply the street's unofficial house band". Z niezwykłym zniecierpliwieniem będę oczekiwał kolejnego albumu, ale też z obawą, czy uda się stworzyć dzieło podobne do tego z roku 2008. Sądzę jednak, że pierońsko warto wypatrywać wieści dotyczących nowej płyty, z obozu Menahan Street Band i mam nadzieję, że po zapoznaniu się z omawianym krążkiem, Ty też - Szanowny - zechcesz mieć chrapkę na nowe płody MSB.

Nazwa: Menahan Street Band
Kraj Pochodzenia: USA

Płyty:
"Make The Road By Walking" [2008]

W internecie:
http://www.daptonerecords.com/menahan-street-band.html
http://www.myspace.com/dunhamrecords

Youtube:
http://www.youtube.com/watch?v=eseQkCJLzrY&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=RPC4eswBzQI&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=Akvf1uc46pY&feature=related

Download (przesłuchaj, doceń, zakup):
Menahan Street Band - "Make The Road By Walking" album

21.09.2009


Wax Tailor - "In The Mood For Life"

Gdy mnie coś męczy (w sensie pozytywnym i negatywnym), staram się to 'coś' z siebie zrzucić (podzielić tym, bądź cisnąć w niepamięć). Tym 'czymś' może być wszystko co Ciebie - szanowny Czytelniku - otacza. Może być też wszystkim co mnie - sza... - otacza. Od kilku dni, niczym otulina, towarzyszy mi trzeci krążek Waxa Tailora, pt.: "In The Mood For Life". 'Zrzucam go' więc z siebie i mam nadzieję, że zacznie on umilać czas również Tobie.
Francuski Producent, który ma w swoim dorobku świetne dwa LP ("Tales Of The Forgotten Melodies" [2005] oraz "Hope & Sorrow" [2007]) uraczył nas kolejnym genialnym albumem, który bez wątpienia zostanie przyjęty przez słuchaczy równie ciepło jak wszystko co wychodzi spod jego ucha. Płyta zróżnicowana pod względem tempa, gatunków i gości. Jesli chodzi o tych ostatnich, można usłyszeć m.in. znaną z poprzednich płyt Charlotte Savary, kolektyw A State Of Mind, Charliego 'Hobo' Winstona, czy delikatną Sarę Genn. Tak rozmaity przekrój featuringów zapewnia obecność soulu, funku, hip-hopu, downtempa i wielu, wielu innych, jakże charakterystycznych dla Pana Tailora. Ciężko wyróżnić na płycie utwory lepsze od pozostałych. Cały krążek stoi na wysokim poziomie, choć są pozycje, które mi konweniują wyjątkowo, np. "No Pity", "Dry Your Eyes", czy "B-Boy On Wax".
Nie pozostaje mi nic innego, jak podziękować NoMidasowi za podesłanie płyty, a wszystkim, którzy zakosztują "In The Mood For Life" - smacznego odbioru : )

Pseudonim artystyczny: Wax Tailor
Kraj pochodzenia: Francja
Początki oficjalnej działalności: 2001

Płyty:
"Tales Of The Forgotten Melodies" [2005]
"Hope & Sorrow" [2007]
"In The Mood For Life" [2009]




7.09.2009


El Michels Affair - "Enter The 37th Chamber"

"Enter the Wu-Tang (36 Chambers)" to pierwsza płyta rapowej, legendarnej formacji Wu-Tang Clan. Formacji, którą zna prawie każdy (chociażby ze słyszenia), niezależnie od tego, czy jest fanem muzyki rap, czy ma ją w głębokim poważaniu.

Dzisiejsza propozycja, choć ściśle związana z grupą spod znaku "W", kierowana jest do każdego, kto lubi przyjemne, soulowo-funkowe brzmienie. Piętnaście utworów (coverów) w wersjach instrumentalnych, które - mając w sobie mroczny klimat produkcji RZA - wnoszą sporo orzeźwienia. Świeżością zresztą charakteryzuje się grupa El Michels Affair, która jest sprawczynią całego zamieszania. Oprócz wspólnych koncertów z The Wu-Tang Clan, mają na swoim koncie długogrający album "Sounding Out The City", który zapewne warto sprawdzić, o czym spróbuję się wkrótce przekonać. Warto dodać, że El Michels Affair mają w swoim dorobku świetną EP-ką z coverami, tym razem w hołdzie dla Isaaca Hayes'a, pt. "A Tribute to Black Moses", której warto poszukac w czeluściach sieci albo wśród zakurzonych półek sklepów internetowych.

Tymczasem mam nadzieję, że prezentowana dziś pozycja, okaże się gratką dla fanów formacji The Wu Tang Clan, a i czymś ciekawym dla tych, którzy z rapem mają niewiele wspólnego.

Nazwa: El Michels Affair
Kraj pochodzenia: USA
Rok założenia: 2002

Płyty:
Sounding Out The City (2004),
Enter The 37th Chamber (2009),
A Tribute to Black Moses [EP] (2009)

W internecie:

Youtube:

Download (przesłuchaj, doceń, zakup):